niedziela, 8 maja 2011

By mieć o czym marzyć

Rodzimy się z krzykiem. Z buntem dorastamy. W szalonym pędzie życia gubimy ponad miarę cenne perełki czasu, ścigając marzenia niedościgłe, chwytając chwile nieuchwytne...
H. E. Olszewska

Człowiek nigdy nie miał skrzydeł i nie mógł latać, ale zawsze mógł marzyć. Sięgając po "marzenia niedościgłe" ktoś wymyślił jak wzbić się w górę i marzenie o lataniu zostało zrealizowane. W pewnym sensie, oczywiście.
Dawniej akrobata wykonujący ćwiczenia zagrażające życiu był dla innych symbolem zwycięstwa życia nad śmiercią. Jakże to musiało być magiczne...

W mocnym deszczu, chłodzie, wysoko nad ziemią tancerze zwyciężali wczoraj nad śmiercią wykonując  przepiękny teatr żywiołów. Dla mnie był to teatr odwagi, beztroski i przecudownej mocy spełniania własnych marzeń.

A Ty, o czym dziś marzysz? Po jakie marzenia sięgasz?
Czy naprawdę chciałbyś spełnić je wszystkie? Nawet jeśli byłyby to tylko trzy życzenia, albo aż trzy. Chciałbyś nie mieć już o czym marzyć...?

Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca.
— Joseph Conrad